Dodano: 29.04.2019,
Zaktualizowano: 22.12.2023,
Planujesz w najbliższym czasie niesamowitą podróż do ZEA? W miejscu tak bardzo oddalonym od Polski, warto zaopatrzyć się w Internet, dzięki któremu nie tylko będziesz mógł utrzymywać kontakt z bliskimi, ale również poczujesz się bezpieczniej. Warto zastanowić się, która opcja dostępu do Internetu będzie dla ciebie najtrafniejsza.
1. Roaming
Kiedy ktoś myśli o Internecie za granicą, często jest to pierwsza opcja, która przychodzi do głowy. W końcu roaming to bardzo proste i wygodne rozwiązanie – właśnie dlatego dla wielu osób jest to najbardziej kusząca opcja, na którą decydują się bez zawahania. I o ile w przypadku krajów należących do Unii Europejskiej, takie podejście nie jest złe, tak w przypadku dalszych kierunków, taka decyzja może nieść ze sobą szereg nieprzyjemnych skutków.
Warto podkreślić, że roaming w krajach poza UE jest
bardzo drogi!
Czy naprawdę warto zapłacić za Internet tyle, ile za lot samolotem lub wynajęcie hotelu na miejscu? Często nawet więcej. Stawki są olbrzymie, a wiele osób zupełnie nie zdaje sobie z tego sprawy.
Przy czym warto podkreślić, że za korzystanie z Internetu płaci się dopiero po powrocie do Polski. Na wyjeździe ciężko kontrolować ilość wykorzystanego Internet. Może wydawać się, że jedynie przejrzeliśmy kilka stron, jednak rachunek za roaming będzie uważał zupełnie coś innego.
Czy warto zdecydować się na wygodę przy tak astronomicznych kosztach? Lepiej zapoznać się z innymi ofertami.
2. Router XOXO WiFi
XOXO WiFi to zupełna nowość na polskim rynku – mobilny router, dzięki któremu możesz cieszyć się dostępem do Internetu w ponad 130 krajach na całym świecie. To innowacyjne rozwiązanie! Co powinieneś wiedzieć?
Najważniejsze informacje:
- Router jest bardzo prosty w obsłudze – wystarczy kliknąć jeden przycisk.
- To malutkie urządzenie wielkości telefonu komórkowego, dlatego zmieści się do każdej torebki czy plecaka, a nawet do kieszeni :)
- W środku zamiast karty jest oprogramowanie, dzięki któremu router łączy się z najlepszą siecią w danej lokalizacji. Czyli, mówiąc prościej, urządzenie łączy się nie z jednym, a z kilkoma operatorami, wybierając tego, który oferuje najlepszy Internet w danym miejscu.
Udogodnienia:
- Możliwość wyboru dziennego pakietu: 500 MB, 1 GB, 2 GB lub 5 GB. Jest to dzienny pakiet szybkiego Internetu, który każdego kolejnego dnia się odnawia.
- Ale! Po wykorzystaniu dziennego pakietu, nie zostaje się zupełnie pozbawionym dostępu do Internetu. Jedynie prędkość spada do 512 kb/s. Uwaga! Korzystanie z Internetu poza zakupionym pakietem nie podlega dodatkowym opłatom!
- Do jednego routera można połączyć 5 różnych urządzeń. Oznacza to również, że z jednego routera XOXO WiFi może jednocześnie korzystać nawet 5 osób!
- Bateria działająca nawet do 12 godzin.
Zamówienie XOXO WiFi jest bardzo proste. Wystarczy wypełnić prosty formularz. Otrzymasz router na 1-3 dni przed wylotem :)
3. Karta SIM
Jest to dobre rozwiązanie, jednak ma również wiele ograniczeń. Jeśli chciałbyś mieć dostęp do Internetu zaraz po wylądowaniu na lotnisku, nie jest to zbyt dobre rozwiązanie. Kupienie lokalnej karty SiM wiąże się ze znalezieniem jej na miejscu. Nie każdy chciałby być zmuszony do tego, by szukać sklepu, który akurat sprzeda mu dogodną kartę. Już nie wspominając o tym, że często bariera językowa może okazać się sporą przeszkodą, szczególnie, jeśli lokalni mieszkańcy, w tym sprzedawca, nie znają angielskiego.
Jedna karta SIM = jeden użytkownik.
Oczywiste, ale warto to podkreślić. Jeśli wyjeżdża się z partnerem i dziećmi, dla każdego trzeba kupić osobą kartę. Przy czym, dla porównania, z routera XOXO WiFi mogłaby korzystać cała rodzina.
Pewną niedogodnością może być również konieczność zmiany numeru telefonu. Szczególnie, jeśli chce się pozostać w kontakcie z kimś bliskim i ryzykuje się, że wtedy ktoś nie będzie mógł się do nas dodzwonić.
Na koniec, jedna karta SIM = jeden operator. W ten sposób nie da się w pełni uniezależnić od losowych awarii danej sieci. A XOXO WiFi w takiej sytuacji automatycznie połączyłoby się z innym operatorem. Użytkowników nie byłby zmuszony radzić sobie bez dostępu do Internetu.