Dodano: 11.12.2023,
Zaktualizowano: 16.09.2024,
Dla wielu osób Stany Zjednoczone kojarzą się z bardzo rozwiniętym krajem, w którym wszystkie usługi powinny stać na najwyższym poziomie. Rzeczywistość jednak pokazuje, iż wiele czynników (jak np. kasy w supermarketach) jest przestarzała i nie zawsze są zastępowane najnowszą technologią. Podobnie w tej kwestii może prezentować się infrastruktura Internetu w USA. Tekst ten zaprezentuje przeciętną prędkość transferu, którą doświadczą użytkownicy Internetu 4G w Stanach Zjednoczonych.
Czy w każdym amerykańskim mieście transfer będzie taki sam?
Prędkość pobierania danych jest bardzo zależna od infrastruktury danego miasta. Nie mamy w tym przypadku na myśli mniejszych miejscowości. Mowa tu o amerykańskich metropoliach. Różnice między jednym a drugim miastem mogą wynieść nawet 10 Mbps.
OpenSignal porównało prędkość pobierania danych w amerykańskich najważniejszych miastach. W przypadku wartości maksymalnych – na prowadzeniu znalazło się Miami, gdzie w najlepszych godzinach użytkownicy sieci mobilnych mogli pobrać dane z prędkością 43,2 Mbps. Dla porównania – najwolniejszym miastem w tym przypadku jest Phoenix. Najszybszy transfer tam wyniósł 30,6 Mbps. To przeszło 13,2 Mbps różnicy. Najwolniejszy transfer w ogóle odnotowany został w Houston. W najgorszym przypadku, prędkość wyniosła tam 13,1 kbps.
Internet w USA podczas godzin, gdzie transfer jest najwolniejszy
Najgorsze godziny do surfowania po sieci w USA to zdecydowanie te między 15:00 a 17:00. Wtedy osoby korzystające z Internetu na terenie Stanów Zjednoczonych mogą doświadczyć znacznego spowolnienia transferu danych. Najbardziej odczują to mieszkańcy Phoenix, Denver, Dallas i Houston – prędkość w tych godzinach spadnie nawet poniżej 15 Mbps.
Kiedy Internet jest najszybszy w USA?
Jeśli ktoś jest rannym ptaszkiem, to mamy dobrą wiadomość. Między godziną 3:00 a 5:00 nad ranem, użytkownicy Internetu w USA mogą liczyć na najszybszy transfer 4G. W wielu amerykańskich miastach, osoby korzystające z sieci mobilnej mogą liczyć na możliwość pobrania danych w prędkości 40 Mbps. Do tych szczęśliwców należy zaliczyć mieszkańców Minneapolis, Baltimore, Nowego Jorku, Miami czy Detroit.
Podsumowanie
Zdaniem osób z OpenSignal, którzy przeanalizowali to zagadnienie – ogromne różnice w prędkości pobierania danych przez Internet mobilny w USA pokazuje, że kraj ten zdecydowanie powinien jak najszybciej wdrożyć technologię 5G. Zniwelowałoby to tak drastyczną przepaść między miastami z tego samego kraju. Internet 5G swoje początki zaczyna mieć na terenie Szwecji a Estonii, zaś w 2020 roku pierwsze testy Internetu najnowszej generacji mają mieć miejsce w Polsce, na terenie Łodzi.
Tekst powstał w oparciu o
badania OpenSignal średniej prędkości transferu danych 4G w wybranych miastach USA.